Podejmij wyzwanie, razem z 400 zawodnikami na prawie 50 kilometrowej, górskiej trasie zmierz się z własnymi słabościami w zimowych warunkach. Będzie zimno, będzie ciężko, będzie fantastycznie.
Zapraszamy Was na jedenastą edycję Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego.
Bieg odbędzie się 22 lutego 2025 roku. Trasa liczy ok.47,5 km i przebiega przez cały grzbiet Karkonoszy. Macie szansę zobaczyć te góry w ich najpiękniejszej, zimowej odsłonie.
Zawodnicy w ekstremalnych, zimowych warunkach wbiegną na Szrenicę, przebiegną przez Śnieżne Kotły i Przełęcz Karkonoską by wbiec na szczyt Śnieżki, skąd ruszą dalej w kierunku Przełęczy Okraj. Meta zawodów ulokowana jest na deptaku miasta Karpacz.
Ze względu na możliwość wystąpienia prawdziwie zimowej pogody limit czasu na pokonanie całej trasy wynosi 10,5 godziny. Limity na poszczególnych odcinkach podane są w regulaminie zawodów. Zaplanowane są cztery punkty odżywcze, rozstawione mniej więcej co 10 – 15 km. Limity mogą ulec skróceniu/wydłużeniu przed zawodami w zależności od panujących warunków atmosferycznych, o czym Zawodnicy będą informowani w formie komunikatów startowych na stronie w Aktualnościach oraz na Facebooku. Decydując się na start w zawodach podejmujecie już pierwsze ryzyko, bowiem zima w Karkonoszach jest całkowicie nieprzewidywalna i nie sposób ocenić jak ciężko będzie na trasie w marcu.
Zimowy Ultramaraton Karkonoski to bieg im. Tomka Kowalskiego, który sam był ultramaratończykiem, zapalonym sportowcem, alpinistą. Góry kojarzą się z nim nierozerwalnie. W nich trenował, wspinał się, tam został na zawsze.
Chcemy, żeby pamięć o Tomku nigdy nie zaginęła. Jego wysiłek i determinacja w dążeniu do realizacji marzeń mogą być dowodem dla innych, że wszystko jest możliwe. Trzeba tylko bardzo chcieć.
Tomek kochał wyzwania, to one napędzały jego życie i pozwalały mu dokonywać rzeczy wyjątkowych. Organizujemy bieg, który będzie trudny i wymagający, tak jak cele, które sobie stawiał. Tomek po każdym wyczynie zwykł mawiać “odwaliliśmy kawał dobrej, niewiarygodnej, nikomu niepotrzebnej roboty” i tego życzymy Wam na mecie!
Jest to wyzwaniem wyjątkowe i nie wszyscy będą mogli się z nim zmierzyć. Zima w górach nie zna kompromisów. Zimowy Ultramaraton Karkonoski ze względu na porę roku, w której jest organizowany nie będzie zwyczajnym długodystansowym biegiem. Nie będzie także biegiem dla każdego zawodnika. Jego uczestnikami mogą stać się tylko ci, którzy mają już doświadczenie w długotrwałych biegach górskich, a także wiedzą z czym związane jest poruszanie się zimą w górach. Każdy biegacz biorący udział w zawodach powinien bardzo dobrze znać swój organizm, mieć pewność swoich umiejętności oraz być przygotowanym na walkę w trudnych warunkach.
Ciężko jest dziś przewidzieć jaką dokładnie pogodę zastaniemy w Karkonoszach w marcu, zima bywa naprawdę nieprzewidywalna. Może się okazać, że warunki pogodowe panujące na trasie będą bardzo ciężkie. Wyobraźcie sobie – niska temperatura, opady śniegu, wiatr, mgła– to tylko niektóre z czynników, które mogą Was spotkać. Przygotujcie się na długotrwałe zmaganie z dyskomfortem i walkęz zimnem. Być może przyjdzie Wam poruszać się w głębokim śniegu albo zmagać z bijącym po twarzy i utrudniającym widoczność wiatrem. To tylko niektóre z “przyjemności”, z którymi możecie się spotkać. W takich warunkach poza świetną kondycją i przygotowaniem sprzętowym jak nigdzie indziej potrzebna jest wola walki.
Przygotowaliśmy dla Was punkty odżywcze i kontrolne. Będą one rozstawione mniej więcej co 10 km. Jest to stosunkowo niewielka odległość, więc każdy kto opadnie z sił będzie mógł zatrzymać się w jednym z tych miejsc. Odradzamy postoje pomiędzy tymi punktami – pamiętajcie, że choćby kilkunastominutowy przystanek na trasie bez schronienia, może wiązać się z szybkim wychłodzeniem i utratą woli ścigania.
Jeśli nie zraziło Cię to co tu piszemy, a raczej wywołało u Ciebie dreszczyk emocji, to oznacza, że trafiłeś we właściwe miejsce.